Jachol i jego Muuuuu-Plecak na lotnisku w Zurychu |
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
piątek, 29 lipca 2016
Wakacyjna przerwa na blogu
Jak co roku, Pietruszka, Zochacz i Jachol pojechali z dziadkami nad morze. Z braku dostarczycieli treści, Mama zawiesza więc blog na kołku. Tym razem ponownie na trochę dłużej niż zwykle, bo kiedy dzieci skończą wakacje przyjdzie czas na przeprowadzkę i powrót do domu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, regularne wpisy zaczną się pojawiać za miesiąc. A na razie - Pitagoras bądźże zdrów, do widzenia wam, canto cantare!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale pamiętaj, żeby go zdjąć z kołka!
OdpowiedzUsuńWszelkiego dobra na wakacje :)
W takim razie do zaczytania i powodzenia w przeprowadzce.
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia po wszystkim 😁
OdpowiedzUsuńOooo, to juz koniec szwajcarskiej przygody?! Ale to zlecialo!
OdpowiedzUsuńDo uslyszenia po przeprowadzce! :)
Życzę zatem udanych wakacji!:)
OdpowiedzUsuńCzekam:);) Powodzenia w przeprowadzce i udanych wakacji!
OdpowiedzUsuńOjej, znowu przeprowadzka??? Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńw sumie to już niedługo, tymczasem udanych wojaży i przeprowadzki!
OdpowiedzUsuń