piątek, 24 lipca 2015

Największa atrakcja w mieście

Rodzice zabrali Jachola na plac zabaw. Szybko jednak okazało się, że huśtawki i zjeżdżalnie są kompletnie niepotrzebne.


5 komentarzy:

  1. Jak bym mojego Filipa widziała 😃 fajnie, że jednak piszesz! Za bardzo bym tęskniła 😃

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, syn mojej znajomej marzy o koparce....nie zabawce ale takiej właśnie prawdziwej, odkłada nawet każde swoje grosiki zaoszczędzone bo on będzie miec koparkę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno zrozumiałby się z naszym Jacholem! A pewnie też z Pietruszką i Tatą :D.

      Usuń
  3. Witam, mój Jasiek, choć starszy, to podczas ostatniej wyprawy w góry też widział wszelkie koparki i inne sprzęty budowlane, to one przyciągały jego największą uwagę, cała reszta ciekawa ale nie tak...

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)