Wiesz, syn mojej znajomej marzy o koparce....nie zabawce ale takiej właśnie prawdziwej, odkłada nawet każde swoje grosiki zaoszczędzone bo on będzie miec koparkę!
Witam, mój Jasiek, choć starszy, to podczas ostatniej wyprawy w góry też widział wszelkie koparki i inne sprzęty budowlane, to one przyciągały jego największą uwagę, cała reszta ciekawa ale nie tak...
Jak bym mojego Filipa widziała 😃 fajnie, że jednak piszesz! Za bardzo bym tęskniła 😃
OdpowiedzUsuńCiągnie wilka do lasu :). Buziaki.
UsuńWiesz, syn mojej znajomej marzy o koparce....nie zabawce ale takiej właśnie prawdziwej, odkłada nawet każde swoje grosiki zaoszczędzone bo on będzie miec koparkę!
OdpowiedzUsuńNa pewno zrozumiałby się z naszym Jacholem! A pewnie też z Pietruszką i Tatą :D.
UsuńWitam, mój Jasiek, choć starszy, to podczas ostatniej wyprawy w góry też widział wszelkie koparki i inne sprzęty budowlane, to one przyciągały jego największą uwagę, cała reszta ciekawa ale nie tak...
OdpowiedzUsuń