Mama wróciła do domu z pracy. Z ulgą zdjęła buty i sprawnym ruchem kopnęła je w kąt koło drzwi. Jachol zerwał się na równe nogo, złapał buty Mamy, po czym sprawnym ruchem otworzył szafkę na buty i wsadził do nie obuwie rodzicielki. Po czym spokojnie wrócił do przerwanej zabawy.
Zdumiona Mama zdążyła tylko wybąkać "Dziękuję".
Wyszkolony :-) !
OdpowiedzUsuńKtoś tu uczy mamę, gdzie się wkłada buty;P
OdpowiedzUsuńWOW! Ale bystrzak!
OdpowiedzUsuń