Jak co wieczór, rodzice dzwonią do Babci sprawdzić jak czują się starszaki. Dzisiaj zanim jeszcze zdążyli powiedzieć słowo usłyszeli szczebiot Zochacz "A my dzisiaj byliśmy w Gdyni i w Dubaju i w Zagrzebiu". Przedłużająca się cisza zmotywowała Zochacz do dodania "Ale tak na niby, w zabawie".
Rodzice odetchnęli z ulgą. W myślach widzieli już rachunek za bilety. Wyobraźnia - bezcenne.
Jeszcze te rachunki przed nami...;)
OdpowiedzUsuńI jak oszczędność dzięki tej wyobraźni 😊
OdpowiedzUsuńnooo za ten Dubaj to mógłby być solidny rachunek ;o)
OdpowiedzUsuńA Wasza mina?
OdpowiedzUsuń