Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
piątek, 19 kwietnia 2013
Reguły podróży
Mama powiedziała Pietruszce, że będzie jechać na kilka dni do Wujka Miśka. Widząc zmartwioną minę synka szybko dodała, że będzie wracać koło 19-tej, więc Pietruszka i Zochacz będą mogli ją odebrać z lotniska. Pietruszka pokiwał głową ze zrozumieniem po czym dodał spokojnie "Oczywiście o ile wszystko pójdzie dobrze".
Mama uświadomiła sobie że dotąd zawsze dodawała to zdanie na końcu ustalania planów związanych z jej podróżami, tak by uniknąć rozpaczy jeśli przesiadka się spóźni lub z innego powodu plan podróży ulegnie zmianie. Jak widać Pietruszka uznał jej już za oczywisty element rzeczywistości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ciągle zadziwia mnie, jak dokładnie dzieci nas słuchają. I jak idealnie potrafią użyć zasłyszane zdania we własnych wypowiedziach :)))
OdpowiedzUsuńPonoć w dzieciach przeglądamy się jak w lustrze. Coś w tym jest...
OdpowiedzUsuń