Kiedy Tata wrócił do domu Pietruszka pożalił mu się "Mama mi skonfiskowała zabawkę". Zaskoczony Tata spytał "Co zrobiła?". Pietruszka wzruszył ramionami "Zabrała za karę".
Tata wprost nie dowierzał, że sześciolatek mógł świadomie użyć słowa "skonfiskować".
Obstawiacie kim zostanie w przyszłości? ;) Widać, że wiele dróg będzie stało przed nim otworem... Mądry chłopiec :)
OdpowiedzUsuńPięcioletni siostrzeniec koleżanki w rozmowie z mamą:
OdpowiedzUsuń- W tej dyskusji nie dojdziemy do konsensusu.
Niesamowite co dzieci potrafią zrozumieć z rozmów dorosłych :)
Mój Kubełek cały czas mnie zaskakuje a propo słownictwa:)
OdpowiedzUsuńKiepsko odmienia, myla mu się rodzaje ale sam zasób jest powalący czasami:)
Dzieci są boskie:)
To nic tylko sie cieszyć, że Młody ma takie rozbudowane słownictwo. Super!
OdpowiedzUsuń