sobota, 13 kwietnia 2013

Potrzeba przesady

Wiosna. Mama schowała kombinezony na pawlacz. Tata zabrał dzieci na plac zabaw. Kiedy Pietruszka i Zochacz wsiedli na huśtawkę, Mama widząc co się kroi krzyknęła "Tato tylko bez przesady!". Pietruszka natychmiast zawołał "Z przesadą tato, z przesadą!".

Mama pozostawia ocenie czytelników to, kogo posłuchał Tata. Mama bynajmniej nie kucała do zdjęcia.

7 komentarzy:

  1. Ale świetna huśtawka! I pogoda cudna! I jest nawet przesada;)



    A ja chora i pojęcia nie mam jak jest na dworze, ech...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamo po tylu miesiącach zimy potrzeba przesady wszystkim i małym i dużym.. Tak to chyba już jest że na wiosnę dzieci maja jakby więcej siły.. u nas też szaleństwo :):)

    OdpowiedzUsuń
  3. To u Was aż tak ciepło, że tata w krótkim rękawku na zdjęciu? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, ja-panikara, uważam, że Tatuś posłuchał się Pietruszki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a my otwieramy jutro sezon rowerowy...w końcu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Suuuper! Mojemu pewnie też by się podobało. A jak na sam widok mam śniadanie w gardle.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy osoba większa na huśtawce to Pietruszka, a nie jego Mama?



    Matko jaki on wielki jest!!!


    A wiosenne bujanie - z przesadą - sama radość :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)