Kiedy Pietruszka mieszkał jeszcze u Mamy w brzuchu, Mama namawiała Tatę żeby czasem z Pietruszką porozmawiał. Wszystkie mądre książki radzą przecież, żeby jak najwięcej mówić do dzieci przed ich urodzeniem. Tata trochę marudził i pytał "No ale o czym ja mam z nim rozmawiać?". Któregoś dnia Mama podpowiedziała "Opowiedz mu co się ciekawego dzieje w piłce nożnej - w końcu to mały mężczyzna".
I tak Tata zaczął opowiadać Pietruszce o sezonie transferowym i planach poszczególnych europejskich klubów. W połowie tej opowieści Tata zorientował się że Mama śpi. W sumie sprawa była dość oczywista - dzieckiem zajmował się Tata więc Mama mogła się zdrzemnąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wszystkie komentarze :)