czwartek, 1 lutego 2018

Salto

Kolejnego dnia nauki, Jachol spadł z orczyka. Pojechał w dół, upadł, zrobił dwa salta do tyłu, gubiąc przy tym nartę wraz z butem. Kiedy instruktorka do niego podbiegła, spodziewała się że będzie płakał. Jachol leżał jednak spokojnie, a widząc ją oświadczył "No nie udało się.  Następnym razem będzie lepiej".

I tak właśnie się stało.

4 komentarze:

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)