Zochacz pluskała się w jeziorze. W pewnej chwili Mama zauważyła że córka ma gołą głowę. Spytała więc "Zochacz, czemu nie masz na głowie chustki?". Córka wzruszyła ramionami "Wpadła mi do wody i teraz jest gilgotna".
Mama poczuła, że jej czapka chyba też jest gilgotna. Bo z jakiego innego powodu zaczęła nagle chichotać?
Mama poczuła, że jej czapka chyba też jest gilgotna. Bo z jakiego innego powodu zaczęła nagle chichotać?
:D Zochacz jak zawsze bezbłędna!
OdpowiedzUsuńTa notka też jest gilgotna :D
OdpowiedzUsuńKapitalna
OdpowiedzUsuńGilgotna:) Piękne. Ginozaury tak się nazywają bo wyginęły, wiesz?:):) I już nikt u nas inaczej od lat nie mówi:)
OdpowiedzUsuń