piątek, 4 lipca 2014

Podwójna kontrola


Mama spacerowała z Jasiem i Zochaczem. W pewnej chwili Jaś wsadził kciuk do buzi. Po milisekundzie Zochacz stanowczym ruchem wyciągnęła bratu palec z buzi mówiąc "Daj spokój temu kciukowi chłopaku". Nawet intonację miała taką jak Mama.

Mama ma czasem wrażenie, że jeśli tę machinę odpowiednio nakręcić, to będzie się posuwać do przodu nawet bez naszego udziału.

7 komentarzy:

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)