Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
sobota, 14 grudnia 2013
Konioznawstwo
Zochacz dostała od mikołaja dwa kucyki z serii "My little pony". Bardzo się ucieszyła, zwłaszcza z możliwości ich czesania. Szybko jednak stwierdziła "Ale to nie są prawdziwe koniki bo one mają skrzydła a koniki u dziadka Wacka nie mają skrzydeł".
Na co wtrącił się Pietruszka "Są takie konie ze skrzydłami. One nazywają się pegazy. I są takie z rogiem na głowie, ale je może spotkać tylko ktoś kto nie ma grzechu. I jeszcze tacy konio-ludzie tylko nie pamiętami jak się nazywają".
"Centaury" odpowiedziała odruchowo Mama. A potem zaczęła w myślach szybko analizowac ostatnie lektury Pietruszki żeby ustalić skąd też czerpie on swą wiedzę o mitycznych koniach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oooo, Zochacz mogłaby podać sobie rękę z Nadusią. Ona wprost uwielbia konie wszelkiej maści, wielkości, koloru, nie ważne z rogiem czy bez, ze skrzydłami czy bez nich;) Mamy ich całe stado 9sztuk ponad 100 - ku utrapieniu mojego męża:P)
OdpowiedzUsuńA wiedza Pietruszki - imponująca:)