Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
coś mi mówi, Mamo, że rośnie Wam mała chemiczka:D ja zaczęłam używać koloru "malinowego" dopiero na chemii i nadal tak mi się kojarzy:-) zobaczysz, Mamo, przed Zochaczem kariera!:-)
malinowa czapka u Mikołaja - no no no ;o)
Kurcze, musi znać niezłą paletę barw :)
Dziękujemy za wszystkie komentarze :)
coś mi mówi, Mamo, że rośnie Wam mała chemiczka:D ja zaczęłam używać koloru "malinowego" dopiero na chemii i nadal tak mi się kojarzy:-) zobaczysz, Mamo, przed Zochaczem kariera!:-)
OdpowiedzUsuńmalinowa czapka u Mikołaja - no no no ;o)
OdpowiedzUsuńKurcze, musi znać niezłą paletę barw :)
OdpowiedzUsuń