sobota, 20 lutego 2010

Baba Jaga

Wczoraj wieczorem Tata przygotowywał Pietruszkę do kąpieli. W pewnym momencie Pietruszka zaraportował, że za drzwiami stoi Baba Jaga. Tata nie stracił zimnej krwi i powiedział "To idź ją przytul, na pewno jej przykro skoro tak sama tam stoi". I Pietruszka poszedł Babę Jagę przytulić (a konkretnie przytulił się do kafelków za drzwiami).

P.S. Dziękujemy za inspirację wychowawczą Agrze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)