niedziela, 18 kwietnia 2010

Everybody kombinerki


W trakcie weekendowego wylegiwania na kanapie, Pietruszka machnął ręką w stronę Mamy. Mama się gwałtownie odsunęła i powiedziała "Ostrożnie Pietruszko, teraz na brzuszek Mamy trzeba bardzo uważać". Zaskoczony stanowczą reakcją Pietruszka zapytał "Ale dlaczego?".

Rodzice popatrzyli na siebie i ustalili bez słów, że nie ma powodów kłamać. Mama pogłaskała więc Pietruszkę i powiedziała "Bo u Mamusi w brzuszku mieszka dzidziuś". Pietruszka się rozpromienił i krzyknął "U mnie też w brzuszku mieszka dzidziuś, wiesz?".

Rodzice westchnęli i postanowili wrócić do tematu za kilka tygodni, kiedy już będzie można wyczuć, że u Mamy w brzuchu ktoś się rusza. Gorzej jeśli okaże się, że u Pietruszki też...

5 komentarzy:


  1. Może się wreszcie spotkamy jakoś z Pietruszkami?



    Pozdrawiam serdecznie i ściskam ostrożnie :))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje bardzo. Trzy miechy za nami więc się po cichu przyznaję :).



    Jestem ogromnie za spotkaniem - mój Pietruszka się własnie wykurował po 2 tygodniach więc liczę, że się to utrzyma i zrobimy come back na podwórko. Odezwę się na priv.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna wiadomość:) Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę słodkiej Marcheweczki:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)