sobota, 24 października 2009

Znawca procedur

Pietruszka po raz tysięczny zrobił kupę w majtki. Zrezygnowana Mama wzięła go za rękę i zaprowadziła bez słowa do łazienki. Pietruszka przyjrzał się jej podejrzliwie i powiedział "Misieeek, czemu nie zawołałeś, no czemu?".

Fakt, Mama pyta o to za każdym razem. Ale nie wiedziała, że bez tego się nie liczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)