Mama wróciła do domu po trzydniowej nieobecności. W chwilę po wejściu do domu, Pietruszka poinformował Mamę, że "Potuś poleci samolotem z walizką do Danii. A Mamusia przyjedzie po Potusia na lotnisko".
No bo w sumie czemu ma być ciągle w drugą stronę?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wszystkie komentarze :)