Tata czytał Jacholowi książeczkę o zawodach. Pod koniec książeczki byla historyjka o Jasiu, który miał być kosmonautą. Zadowolony Jachol kiwnął głową i oświadczył "Bo ja będę rakietarzem!".
Swego czasu Pietruszka chciał być karetarzem.
Swego czasu Pietruszka chciał być karetarzem.
Chłopak bardzo logicznie myśli! rakietarz to świetny zawód;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)