niedziela, 16 sierpnia 2015

Hydro-odpowiedź

Mama planowała rozwiązywać zagadkę jutro, ale Anonimowa Czytelniczka rozbiła bank podając poprawną odpowiedź już dzisiaj. Przez najbliższy rok nowym domem Pietruszki, Zochacza i Jachola będzie ...


P.S. Pietruszka i Zochacz jutro po raz pierwszy idą do szkoły (rok szkolny zaczyna się tu i kończy 2 tygodnie wcześniej niż w Polsce). Trzymajcie mocno kciuki.
Autor: o
Etykiety: , ,

13 komentarzy:

  1. Unknown16 sierpnia 2015 21:47

    Powodzenia! Pietruszka i Zochacz bez problemu dadzą sobie radę ze swoimi charakterami i potencjałem!
    Zatem Anonimowa Czytelniczka przedstawi się na MP na fb wkrótce;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tigi17 sierpnia 2015 10:03

    oo, trzymamy kciuki, żeby wszystko poszło gładko i przyjemnie - i żeby się nowa szkoła podobała!:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marta Łysek17 sierpnia 2015 14:45

    Coś czuję, że po roku Pietruszka i Zochacz (a może nawet Jachol) będą trójjęzyczni:)

    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama Pietruszki, Zochacza i Jachola18 sierpnia 2015 22:50

      Jachol na razie (na szczęście) nie mówi jeszcze prawie nic. Ale pewnie jak się zacznie to z przytupem.

      Usuń
  4. Unknown17 sierpnia 2015 16:59

    Wszystkiego dobrego!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Eva Cava17 sierpnia 2015 21:36

    Wow, odważna decyzja taka przeprowadzka z trójką dzieci - ja bym chyba nie potarfiła się zorganizowac nawet z jednym ;) Powodzenia w nowym miejscu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama Pietruszki, Zochacza i Jachola18 sierpnia 2015 22:51

      Na pewno logistyka przeprowadzki prosta nie była. Ale jesteśmy żywym dowodem że się da :)

      Usuń
  6. gargamelka17 sierpnia 2015 21:58

    Trzymamy trzymamy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kropkowo :-))))18 sierpnia 2015 08:49

    Wow, szczęka mi opadała :-) Powodzenia życzę :-)
    Jak poszło w pierwszym dniu szkoły?

    OdpowiedzUsuń
  8. Rivulet18 sierpnia 2015 20:05

    OMG tak daleko Was wyniosło? No szacun, chyba bym się w tym momencie bała przeprowadzać z trójką maluchów (czytaj: nie chciałoby mi się pakować i rozpakowywać gratów). Ale fakt - pięknie tam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy18 sierpnia 2015 20:09

    Mocno trzymam kciuki! Radości.:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)