Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
Pozdrawiam miłośniczkę Wilqa. Mój mąż jest wręcz fanatykiem:)
Jaki tam wielki brzuszek?? Śliczny jest i widok morza mu się należał.Ohh ja też tęsknię za widokiem morza
zazdroszczę.... i morza, i ślicznego brzuszka ;)
Dziękujemy za wszystkie komentarze :)
Pozdrawiam miłośniczkę Wilqa. Mój mąż jest wręcz fanatykiem:)
OdpowiedzUsuńJaki tam wielki brzuszek?? Śliczny jest i widok morza mu się należał.
OdpowiedzUsuńOhh ja też tęsknię za widokiem morza
zazdroszczę.... i morza, i ślicznego brzuszka ;)
OdpowiedzUsuń