Tata stwierdził ostatnio, że ma już dość powtarzania dzieciom co mają zrobić i przymocował na ścianie między pokojami Zochacz i Pietruszki tablicę zadań. Wczoraj Zochacz samodzielnie zanotowała na niej czym się ma zająć. Mama znając zadanie odczytała je od razu - czy wśród Czytelników mamy znawców hieroglifów?
Wygląda na rozpakowywanie zmywarki ;]. Sztućce do szuflady...
OdpowiedzUsuńWitamy w rodzinie! Oczywiście masz rację.
UsuńJa też stawiam na rozpakowywanie zmywarki :))))
OdpowiedzUsuńJuż wiem, że dobrze obstawiałam. Pewnie z klasówką z przyrody w wersji obrazkowej miałabym większy problem.
OdpowiedzUsuńa co z talerzami i kubkami?;P
OdpowiedzUsuńWypakować sztućce z koszyczka ze zmywarki do szuflady :D U nas rozpakowywanie zmywarki to działanie zespołowe i ogólnie lubiane :)
OdpowiedzUsuń