poniedziałek, 2 stycznia 2017

Nadchodzi totalna poprawność

Jachol jadł zupę. Po pierwszej łyżce poskarżył się, że jest gorąca. "To trzeba fufać" poradziła Mama. Jachol popatrzył na nią krytycznie i skorygował "Trzeba dmuchać!".

Oj chyba już dziecięce słowa na dobre odchodzą w niebyt.

1 komentarz:

  1. Ależ Jachol ma gadane :) Moja Ela to jednak na etapie fufania i innych takich jest :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)