Mama odebrała Jachola ze żłobka. Już po chwili usłyszała "Chcę jeść. Głodny jestem". Mama pokręciła głową i powiedziała, że najpierw muszą odebrać Zochacz. Po czym dodała, że Jachol powinien był zjeść cały podwieczorek. Jachol ochoczo potwierdził, że podwieczorek zjadł, więc Mama spytała go co było na podwieczorek. "Było jabłko z ryżem" odparł ucieszony Jachol. "I zjadłeś wszystko?" spytała Mama. "Tak. A nawet dwie porcje".
Nieodrodny brat Pietruszki. I Zochacz.
Nieodrodny brat Pietruszki. I Zochacz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wszystkie komentarze :)