Pietruszka przepakowywał plecak, jednocześnie zdając Mamie relację ze swojego dnia w szkole. "Dostałem trzy plusy z matmy. I plusa z chemii, z obliczania objętości. Bo to łatwizna jest. I z angielskiego jedyny rozwiązałem dobrze testy. Po prostu fantastyczny jestem."
Mama już otwierała usta żeby przekłuć nadmiernie nadmuchujący się balonik, kiedy Pietruszka dodał "A teraz pojadę na szermierkę i Misia mnie sklepie trzy razy. I git". Mama podała Pietruszce bidon, błogosławiąc w myślach Michalinę i jej zbawienny wpływ na pietruszkowe ego.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...
czwartek, 26 września 2019
poniedziałek, 23 września 2019
Rozwiązywanie konfliktów
Podczas kolacji Jachol oświadczył "A u mnie w grupie są dzieci, które jak coś narozrabiają to idą do pani i mówią że to ja". Mama aż zadrżała z oburzenia i powiedziała "Powiedz mi które to dzieci a ja porozmawiam z ich rodzicami". Jachol pokręcił głową "Nie musisz rozmawiać z ich rodzicami". Mama zerknęła podejrzliwie i spytała dlaczego. "Bo ja ich lubię. I już z nimi rozmawiałem i obiecali że więcej nie będą".
Jeśli pięcioletni mężczyzna poradził sobie samodzielnie z zażegnaniem konfliktu to kimże jest Mama żeby się wtrącać.
Jeśli pięcioletni mężczyzna poradził sobie samodzielnie z zażegnaniem konfliktu to kimże jest Mama żeby się wtrącać.
środa, 18 września 2019
Nieoczekiwana pełnia
W trakcie wakacji, Jachol był z Rodzicami w Muzeum Historii Naturalnej. Kiedy wchodzili do sali gdzie znajdowały się dinozaury, Mama szepnęła "Jachol popatrz co tu jest". Jachol złapał się za głowę i odszepnął "Czego tu nie ma!".
niedziela, 15 września 2019
Druga najlepsza
Mama i Tata zaplanowali, że w niedzielę wpadną na obiad do zaprzyjaźnionego bistro mieszczącego się w sąsiednim bloku. Kiedy jednak przyszli, okazało się, że nie ma wolnego stolika i muszą piętnaście minut poczekać. "No to chodźmy na mały spacer" zaproponował Tata. "Ojej, nie wziąłem komórki" jęknął niemal jednocześnie Pietruszka. Po czym machnął ręką i dodał "Nie szkodzi, to porozmawiam z Mamą".
"Jestem drugą najlepszą alternatywą po komórce" zachwyciła się Mama, niemal ze łzami w oczach. Życie z nastolatkiem potrafi obfitować w niespodziewane powody do radości.
"Jestem drugą najlepszą alternatywą po komórce" zachwyciła się Mama, niemal ze łzami w oczach. Życie z nastolatkiem potrafi obfitować w niespodziewane powody do radości.
środa, 11 września 2019
Przynależność gatunkowa
Mama czytała Jacholowi "Wielki Atlas Dinozaurów". W pewnej chwili Jachol oświadczył "Gdybym był dinozaurem to byłbym ankylozaurem!". Mama uśmiechnęła się, a potem zapytała jakim ona byłaby dinozaurem. "Byłabyś samicą ankylozaura" wyjaśnił Jachol rzeczowo.
W sumie już wiele lat temu Mama powinna była nauczyć się tego od Pietruszki.
W sumie już wiele lat temu Mama powinna była nauczyć się tego od Pietruszki.
niedziela, 8 września 2019
Master Zochacz junior
Pietruszka, Zochacz i Jachol pojechali w trakcie wakacji z Babcią do Zakopanego. Drugiego dnia na obiad podano pieczone ziemniaki. Zochacz spojrzała na nie, po czym odwróciła się do kelnerki i powiedziała "Pieczone ziemniaki bez kminku? Do pieczonych ziemniaków musi być kminek!". Niepewna kelnerka pobiegła do kuchni, z której po chwili wróciła z garstką kminku na talerzyku. Jak widać kucharz reklamację uznał za uzasadnioną.
Subskrybuj:
Posty (Atom)