poniedziałek, 17 czerwca 2013

Wyzwanie dla szefa kuchni


Po obiedzie Zochacz przyszła do łazienki umyć ręce i oświadczyła Mamie "Ja dużo zjadłam". Mama uśmiechnęła się i spytała "A ty lubisz jeść?". Zochacz potwierdziła energicznie.

Mama spytała więc ponownie "A co ty lubisz jeść?". Zochacz zaczęła więc wyliczać z rozmarzeniem w oczach "Kotlecik. I mięsko. I parówki. I makaron. I cukinię. Ja wszystko lubię jeść."

Co prawda to prawda.
Autor: o
Etykiety:

5 komentarzy:

  1. fluffycat18 czerwca 2013 05:32

    :-) świetnie ją rozumiem:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. magdus.ka18 czerwca 2013 07:40

    Przynajmniej nie ma problemu z niejadkiem :) A cukinia - świetny wybór ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. marnaz18 czerwca 2013 12:05

    przynajmniej dziewczynka wie, czego chce;)

    OdpowiedzUsuń
  4. unthinkable18 czerwca 2013 23:46

    Oby tak Zosi zostało :)

    OdpowiedzUsuń
  5. eelza20 czerwca 2013 14:39

    Księciunio też lubi konkrety, jedynie mi wybrzydza przy świeżych owocach i warzywach w dużych kawałkach

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)