środa, 14 września 2011

Król Danone I


Pietruszka poprosił rano o Danio. Rozsiadł się przy stole, wziął łyżkę serka do buzi po czym z wyrazem satysfakcji na twarzy oświadczył "Zrobiłem sobie królewskie śniadanie".

3 komentarze:

  1. wychodzi na to, że też miałam dziś królewskie śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. :))) No to teraz wiem, dlaczego moja Duśka od jakiegoś czasu na śniadanka je tylko Danonki;)

    OdpowiedzUsuń
  3. i widzicie jak niewiele potrzeba, żeby poczuć się jak król ;-)))

    dzieci są super i te ich pomysły - boskie, a zobaczyć miny rodziców czasami - bezcenne ;-)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)