środa, 1 kwietnia 2015

Przycisk "mute"

Kiedy przez dom przetacza się huragan dźwięków, Mama często marzy o magicznym pilocie, którym mogłaby wyłączyć dźwięki wydobywające się z gardeł jej potomstwa. Ostatnio okazało się, że pewnym (choć krótkotrwałym niestety) rozwiązaniem jest mydło. Jeśli w trakcie wieczornej kąpieli umyje się delikwentowi ryjek mydłem to do momentu jego wypłukania panuje błoga cisza.

7 komentarzy:

  1. Dzięki za pomysł, będę im myć paszcze co chwilę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahaha, mysle, ze taki przycisk moglabys opatentowac i byloby wieku nabywcow :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech takie mydło w sprayu na co dzień... Marzenie xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Potrzeba matką wynalazku :-D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurka, wiesz, że nie myślałam o tym w ten sposób? Jaka ja jestem niekumata! Ha!

    OdpowiedzUsuń
  6. he he ;o) pamiętam jak moja mama nieraz tak robiła mnie i mojemu bratu podczas kąpieli, żeby choć na chwilę nas uciszyć ;o) sprytny sposób ;o)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)