piątek, 22 kwietnia 2011

Wybielanie rzeczywistości


Na podwórku na które Mama zabiera Pietruszkę rośnie trawa. Jednakże wokół huśtawek i zjeżdżalni wysypano białe kamyki. Po kwadransie pobytu na podwórku, Pietruszka wygląda więc jak robotnik z kamieniołomu wydobywającego wapienie. Albo jak pracownik młynu. Jest biały od stóp do głów. Raz nawet Mama myślała, że wyszedł z przedszkola w cudzych butach, bo przecież on ma szare a nie białe. W prawa własności uwierzyła dopiero w domu po wsadzeniu butów pod kran.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)